Ludzie wolni finansowo i zależni mają wiele różnic oraz jeszcze więcej podobieństw. Jedną z kluczowych różnic jest sposób myślenia. Przeczytaj, czym jest ta różnica i jak w sobie wypracować tę cechę!
Jest pewien sekret, który czyni ludzi wolnych finansowo - coraz bogatszymi. To sekret, o którym biedni nie mają pojęcia. I dlatego właśnie, ledwie wiążą koniec z końcem i powiększają tylko swoje problemy.
Tym sekretem jest koncentracja. Koncentracja na tym, co przynosi pieniądze. Ludzie wolni finansowo potrafią zaprzęgnąć swoje pieniądze do pracy. Skupiają się na powiększaniu dochodów pasywnych i zyskach kapitałowych. Inwestują pieniądze i swój czas w aktywa. To aktywa stanowią źródła ich powodzenia i bogactwa.
Ludzie biedni skupiają się na dochodach z pracy i problemach finansowych. Najczęściej nie mają zielonego pojęcia, że można żyć bez pracy na etacie. Jeśli chcą zwiększyć dochody, wybierają drugi etat. Pracują coraz ciężej. Lecz nadal tracą pieniądze. Zamiast nabywać aktywa, kupują pasywa – które wyjmują im pieniądze z kieszeni.
Ludzie wolni finansowo uciekają od prawa Parkinsona. Każdy nadmiar gotówki inwestują. Gdy ich dochody wzrastają, połowę z tych pieniędzy reinwestują w kolejne aktywa.
Ludzie biedni szukają coraz to lepiej płatnej pracy. Gdy ją zdobędą, natychmiast zwiększają swoje wydatki. Nadmiar gotówki wydają na pasywa. Zamiast się bogacić, zwiększają długi.
Wolni finansowo nie boją się ryzyka. Wiedzą, że wszystko w życiu obarczone jest pewnym ryzykiem. Idą śmiało do przodu i dzięki temu, osiągają wolność finansową.
Ludzie biedni boją się ryzyka. Wizja porzucenia etatu i zajęcia się własnym biznesem, przerażą ich. Nie zdają sobie sprawy, że każdy etat może kiedyś się skończyć. Restrukturyzacja firmy, zmiana szefa, informatyzacja, redukcja etatów – to wszystko może spowodować, że w każdej chwili mogą stracić pracę. A jednak nadal wieżą w etat jako jedyne słuszne rozwiązanie.
Ludzie wolni finansowo skupiają się na aktywach. Myślą o swoim bogactwie i przyciągają go coraz więcej. Ludzie biedni myślą o długach i problemach. Narzekają na gospodarkę, złego szefa, trudną pracę, etc. Nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje życie i finanse. Skupiają się na tym, co złe i przyciągają tego coraz więcej.
Już dziś zdecyduj, że będziesz koncentrował się na tym, czego chcesz więcej! Przestań narzekać i zacznij myśleć o wolności finansowej, oraz działać w tym kierunku. Jeśli zmienisz swoje myślenie, zmienisz swoje zachowanie, podejmowane decyzje i sposób działania. A to najszybsza droga do wolności finansowej!
-----------------------
Pozdrawiam,
Marcin Kijak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz