SUKCES i MOTYWACJA ROZWÓJ FINANSE

Od sukcesu dzieli cię tylko jeden krok.

Patrząc wstecz wiele razy zastanawiasz się co poszło nie tak i dlaczego znalazłeś się tu i teraz. Nie osiągnąłeś tego czego chciałeś, choć próbowałeś z całych sił. Co jest przyczyną tego, że coś ci nie wyszło?

Przede wszystkim należy pamiętać o jednej ważnej sprawie: wszystko jest w nas. Ciało każdego człowieka jest tak skonstruowane, żeby zrealizować każdy zamysł. Różnica jest w tym, że nikt nas nie uczył jak to robić.

Pierwsza próba — nie wyszło.

Druga próba — nie wyszło.

Trzecia próba — nie wyszło.

Do trzech razy sztuka! Tak musiało być. Jesteś tego pewien?

Popatrz na ludzi sukcesu:

Margaret Mitchell — 32 wydawców odrzuciło jej powieść „Przeminęło z wiatrem”.

Sylwester Stallone — chodził od jednego do drugiego producenta filmowego ze scenariuszem, który napisał, aż w końcu udało się nakręcić film „Rocky”

Thomas Alva Edison — zanim wpadł na pomysł umieszczenia odpowiedniego rodzaju drutu w próżniowej bańce wykonał tysiące prób.

I w nieskończoność można wyliczać nazwiska znanych ludzi. Czym oni różnią się od ciebie? Tym, że nie potrafią się poddać. Wierzą w siebie i wierzą w to co robią.

Potrzebna wiedza jest zawsze w zasięgu ręki, tylko trzeba po nią sięgnąć. „Przeczytałem jakąś książkę o rozwoju, ale nic się nie zmieniło”. Tak. I się nie zmieni. Podobnie jakbyś zamierzał wykopać dołek i kupił w tym celu szpadel, a potem czekał, że szpadel wykopie ten dołek za ciebie.

Widzę wielu ludzi, którzy chodzą latami do tego samego lekarza. Poprawy nie widać, ale to jest „dobry lekarz”. Jeżeli chcę coś zmienić, a poprawy nie widać, zmieniam lekarza. Najlepszy lekarz może się pomylić tylko dlatego, że każdy z nas jest inny i inaczej może oddziaływać na mnie dana metoda leczenia.

Podobnie jest z rozwojem osobistym. Najpierw zmienia się sposób myślenia, potem zaczynam wprowadzać w czyn swoją wiedzę, a na koniec robię coś efektownie.

Wiara w wygraną na loterii jest tak wielka, że pomimo kilkudziesięciu lat grania bez wygranej nadal masz nadzieję na wygraną. Pomimo tego, że nie wychodzi nie zniechęcasz się. W momencie kiedy zaczynasz swój rozwój osobisty możesz zniechęcić się po kilku dniach. Dążenie do osiągnięcia obranego celu jest podobne do oczekiwania wygranej. Za każdym razem jesteś o krok.

Jak mocno pragniesz swojego sukcesu? Zadaj sobie to pytanie i porównaj z działaniem innych. Wszystko jest w naszej głowie, a najlepszym będzie tu przykład:

Kobieta po wypadku została sparaliżowana od pasa w dół. Przez dwa lata jeździła na wózku inwalidzkim. Nikt nie dawał jej nadziei, że znowu będzie chodzić, bo zmiany w jej organizmie uniemożliwiały ruch dolnych kończyn. Siedząc na werandzie obserwowała swoje kilkuletnie dziecko, które zajęte zabawą otworzyło furtkę i wyszło na ulicę. Wołanie matki nic nie dawało, dziecko było czymś tak mocno zafascynowane, że zmierzało na drugą stronę ulicy. W momencie kiedy matka dostrzegła nadjeżdżający samochód, „zapomniała” o paraliżu i zerwała się z miejsca, a następnie pobiegła do swojego dziecka!

Jak doszło do tego, że ta kobieta, która miała nigdy nie chodzić nagle poderwała się i pobiegła?

Drugi przykład pragnienia:

Było udane małżeństwo, w którym oboje rodzice pragnęli mieć dzieci. Przez kilka lat prób nie mogli. Lekarze oświadczyli, że nie będą mieli dzieci, bo… Ta sprawa podzieliła ludzi, którzy się kochali. Mężczyzna nawiązał romans z inną kobietą. Zaczęto mówić o rozwodzie. Kobieta zauważyła, że straci swojego męża jeżeli nie urodzi mu dziecka. Wiedziała o tym, że jej mąż mieszka z inną kobietą, ale spotykała się z nim nadal i nagle z niewyjaśnionych przyczyn zaszła w ciążę.

Przecież lekarze powiedzieli, że to małżeństwo nie będzie mieć dzieci!

Kolejny raz zauważamy, że umysł zawsze wygra nad ciałem. Jeżeli ktoś szczerze wierzy we własne możliwości, to nawet jakakolwiek niepewność, nigdy nie wygra z wiarą. Umysł ludzki jest i na długo pozostanie wielką tajemnicą. Jednak widząc wiele przykładów z życia możemy dostrzec nieograniczone możliwości.

Od dzieciństwa uczono nas co wolno, a czego robić nie powinniśmy. Zawsze pociąga nas wszystko co jest zakazane, co jest nazywane: „złe”. W jakiś sposób przyjemność sprawia łamanie przepisów. Dlaczego?

Interesującą wiadomością jest, że ksiądz jeździ do domu uciech, niż to, że ten sam ksiądz pomaga ludziom, organizuje wycieczki rowerowe dla młodzieży i robi wiele pożytecznych rzeczy. Jak wielkim zainteresowaniem cieszą się thrillery? W jakiś sposób pociąga nas poznawanie informacji o tym, że komuś jest źle, że ktoś cierpi.

W Ewangelii czytamy o zjawisku krwawego potu w czasie modlitwy. Naukowcy badający tę sprawę doszli do wniosku, że krwawy pot jest możliwym zjawiskiem w czasie wyrażania pragnienia. Jak mocne musiało być owo pragnienie, że wyzwoliło krew na czole? Jak mocno pragniesz swojego sukcesu?

Żyjemy uwarunkowani przekonaniami, które nie do końca są słuszne. Posiadamy zakorzenione nauki autorytetów, które blokują każde nasze działanie. Słuchamy totalnych bzdur i uznajemy je za fakty.

Podam przykład pisarza Aleksandra Dumasa. Wbrew powszechnie panującej opinii był on doceniany za życia jako pisarz. Raz był biedny, a raz bogaty. Wiele razy tracił wszystko, ale nigdy nie stracił nadziei. I swoje powieści napisane przez lata pierwszy raz czytał na łożu śmierci.


--------------------------
Krzysztof Dmowski
http://www.kdpowiesci.republika.pl/
źródło: artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń