Czekanie bywa przyjemniejsze niż rzecz, na którą czekasz.
Kiedyś czegoś zapragnąłeś. Długo musiałeś czekać na spełnienie marzenia, a kiedy się spełniło z żalem stwierdziłeś: „Nie tak to sobie wyobrażałem, to wszystko jest nie tak!”
Najpierw powstaje chęć posiadania — ta rzecz mi się podoba, pragnienie — chcę to posiadać, potem powstaje oczekiwanie na posiadanie upragnionej rzeczy. Dla osób posiadających silną wiarę pozostaje oczekiwanie, inni zaś czekają w niepewności czy otrzymam tę rzecz?
Subskrybuj:
Posty (Atom)